U schyłku 2019 roku, zamiast klasycznego i spodziewanego w tym miejscu podsumowania roku pokusiliśmy się opisać nasz podcast liczbami. Po czterech i pół roku nagrywania Klientomanii w końcu wiemy czym ona jest oraz kim są nasi słuchacze.
Posłuchaj podcastu
Pobierz mp3 Transkrypt Youtube
słuchaj na iPhone Słuchaj na Android Słuchaj w Spotify
Pod koniec listopada 2019 roku liczba pobrań nasze podcastu przekroczyła 100.000 (słownie: sto tysięcy). Okazuje się, zatem, że ktoś tam po drugiej stronie internetu jest i nas faktycznie słucha. Postanowiliśmy zatem dowiedzieć się kim są słuchacze podcastu klientomanii, jak oceniają naszą pracę. W tym celu na początku grudnia zaprosiliśmy Was, drodzy słuchacze do wypełnienia, krótkiej ankiety. Otrzymaliśmy 62 odpowiedzi. Aby jeszcze rozszerzyć zakres naszej wiedzy o tym co udało nam się przez minione cztery pół roku zdziałać, sięgnęliśmy po skrywane w czeluściach systemów analitycznych dane statystyczne. Wiemy zatem nie tylko ile osób nas słucha, ale również jak długo, który odcinek okazał się (jak dotąd) numerem „1”, oraz jak długo jesteście w stanie nas słuchać.
Rozmawiamy o:
- tym czym jest i nie jest klientomania
- omawiamy wyniki ankiety słuchaczy podcastu klientomania, a w niej
- kim są słuchacze, jaką wykonują pracę, ile mają lat, w jakiej branży pracują
- W jaki sposób słuchają naszego podcastu
- co ich najbardziej interesuje
- Jak oceniają naszą pracę
- Prezentujemy najważniejsze dane liczbowe i statystyczne dotyczące naszego podcastu, czyli:
- ile razy pobrano nasz podcast
- jak długo słuchacie naszych odcinków ?
- którego odcinka słuchaliście najczęściej ?
- ile odcinków nagraliśmy
- Omawiamy nasze plany na kolejny rok nagrywania
Przydatne linki
- KLM #49: Jak zrobić sobie sexowny głos – rozmowa o mówieniu z Martą Jeż
- KLM #63: Trutnie socialsellingu – rozmowa z Bartkiem Ziemiańskim
- Klientomania na Spotify
- Klientomania na Lecton
- Raport z badania Tandem Media 2019
Skąd pobrać podcast
Podcast dostępny jest dla Ciebie w wielu miejscach (i pracujemy, żeby było ich jeszcze więcej):
- W serwisie Klientomania.pl – lista wszystkich podcastów
- W iTunes – dla użytkowników iPhone’ów i iPad’ów
- W serwisie Stitcher – pobierz aplikację Stitcher dla Androida i innych modeli telefonów
Transkrypt
Maciej Buś: Halo halo, witamy w 76 odcinku podcastu Klientomania!
Arek Cempura: Szanowni Państwo, witam serdecznie. Chciałem powiedzieć jedną ważną rzecz – dla niektórych z Państwa zakończył się właśnie pierwszy sezon Wiedźmina, a dla nas zakończył się kolejny sezon Klientomanii.
Już nawet nie wiem który…
Mój drugi.
No tak, faktycznie, drugi. A mój… piąty? Nie. Tzn. właściwie sezon zaczynał się w sierpniu…
Zmieniliśmy założenia teraz.
Ale kończymy rok. Nagrywamy ten odcinek u schyłku 2019 roku, za dwa dni sylwester. Mamy nadzieję przynajmniej część z Was odsłucha tego odcinka jeszcze w starym, 2019 roku. Zróbcie to, będzie bardzo aktualnie, a my będziemy potem mogli to mieć odhaczone, a w nowym roku wraz z nastaniem nowego sezonu będziemy po prostu robić swoje.
Albo zaraz 1 stycznia odsłuchajcie, gdy będziecie spacerować przez lasy zrzucając wszystko ze starego roku.
Mamy taką ambicję, żeby ten odcinek był krótki, wbrew wszystkiemu co za chwilę usłyszycie.
Uwaga, proszę Państwa, jest szansa, że dzisiaj pojadę do domu.
Próba nr 1. Słuchajcie, na początku grudnia poprosiłem Was o wypełnienie ankiety. Chcieliśmy się z Arkiem dowiedzieć kim jesteście, czego słuchacie, dlaczego słuchacie i przygotowaliśmy ankietę dotyczącą naszego podcastu, czy właściwie tego w jaki sposób go słuchacie i w pierwszej części naszego dzisiejszego odcinka chcielibyśmy troszkę o niej pogadać, przegadać co nam wyszło z tej ankiety, podzielić się z Wami. Myślę, że dzięki temu dowiecie się kim są inni podobni do Was, którzy słuchają również tego podcastu, dlaczego tak naprawdę robią i co z tego wynika i dla nas, i mam nadzieję dla Was. Zobaczymy co wyjdzie z tych odpowiedzi.
A w drugiej części tego krótkiego odcinka powiemy Wam o czym chcemy podcastować w nowym sezonie i być może niektórzy zgłoszą się do nas, bo jak wiecie, chętnie przyjmujemy tych, którzy chcą z nami wymienić swoje poglądy.
Tak jest, ale o tym też na końcu powiemy. Myślę, że też w jednym z takich punktów powinno się zmieścić – myślę, po czterech, pięciu latach jesteśmy gotowi zdefiniować czym jest Klientomania.
Uwaga, uwaga – Szanowny Macieju, czym jest Klientomania?
Hmmmm…. Poproszę następne pytanie.
Wobec tego, czym nie jest Klientomania?
Nie jest Customer Experience. Generalnie Klientomania jako podcast, czy idea, co nas łączy I dzięki czemu się spotykamy. Zarówno ja z Arkiem, jak im my pojedynczo z naszymi gośćmi, na pewno nie jest to podcast o Customer Experience i trzeba to sobie jasno powiedzieć, bo często przy różnego rodzaju spotkaniach sprowadza się to do hasła „bo Wy rozmawiacie o Customer Experience i dlatego jest to fajne lub niefajne” itp. Tymczasem wiem to na pewno, że my nie chcemy rozmawiać i Customer Experience. Co więcej, w ostatnim roku utwierdziłem się, że Customer Experience, jak to by ładnie powiedzieć, żeby nie obrazić wszystkich na koniec roku….
… radź sobie sam.
Customer Experience jest pewnym rezultatem, na który już nie mamy do końca wpływu. Mleko się wylało i jest jak jest. Natomiast to, o czym w Klientomanii rozmawiamy już niemalże od 5 lat to jest to, w jaki sposób to doświadczenie klienta sprawić, żeby ono było jak najlepsze. Żeby na tej NPS-owej, Customer Experiencowej skali było jak najbliżej 10, żeby klienci wracali i rezultat był jak najlepszy. Natomiast to, co nas najbardziej kręci to jest jak doprowadzić do tego, jak firma powinna się zachowywać, jak powinna rozmawiać z nami, komunikować się, żeby to doświadczenie pozytywne zbudować. Ale nie specjalnie po to, żeby to doświadczenie było fajne, tylko żeby po prostu robić swoje.
Z tego co powiedziałeś to jednak moim zdaniem jest Customer i jego Experience właśnie z punktu widzenia tego, że poruszamy różne tematy, które dotyczą klienta, dotyczą obsługi tego klienta, dotyczą sprzedaży do tego klienta, dotyczą marketingu do tego klienta, technologii, które również dotykają tego klienta. Moim zdaniem właśnie Klientomania to jest to miejsce, gdzie chcemy rozmawiać o wszystkich rzeczach, które może robić firma, które powinna robić firma, aby te relacje między nią, a klientem były jak najlepsze, bez jakiejś zbytniej przesady. Także tutaj nie musimy sobie nie wiadomo jak słodzi i temu klientowi, tylko ważne, żeby był zadowolony. Zadowolony, kiedy będzie korzystał z naszych usług i, co podkreślamy, ważne, żeby sprawić, w momencie gdy odchodzi nie czuł się wyrzucony poza nawias społeczeństwa, ale też czuł, ze „ok, zmieniłem, bo miałem takie prawo, pojawiła się też Wasza konkurencja, która przejęła tego klienta, Wy też możecie się nauczyć od tej konkurencji co można poprawić. Dalej uważam, że to jest Customer i jego Experience.
Jest to zdecydowanie Customer i jego relacja pomiędzy marką, firmą, klientem i wszystkim co się z nim wiąże. Czyli Klientomania.
Zadałeś pytanie czym jest Klientomania jako podcast i idea. Dla mnie jest formą pewnego uwolnienia myśli, podzielenia się wiedzą, odkryciami, podzielenia się ciekawymi ideami, czy projektami, które gdzieś znajdujemy na rynku.
Tu się zgadzam, wszyscy goście, którzy byli dotychczas i wszyscy, którzy oczekują w pokoju przesłuchań do tego, aby zostać wybranymi mogli nagrać z nami kolejne odcinki Klientomanii… chcę powiedzieć, że ta saga się nie skończy jak Gwiezdne Wojny. W kwestii Gwiezdnych Wojen powiem… mnie się podobało. Oczywiście jest parę rzeczy, z którymi się nie zgadzam jako człowiek, który oglądał pierwszą część, gdy miał 15 lat. Bałem się w końcówce, że będzie „i żyli długo i szczęśliwie”. Całe szczęście scenarzyści nie poszli w tę stronę. Ale my też nie wiemy jak długo będziemy żyli, chcemy żyć szczęśliwi i chcemy się tym szczęściem naszym i naszych gości z Wami dzielić.
Dokładnie tak. Myślę, że drugim „czym jest” jest okazją do swojego rozwoju. Dla mnie każdy odcinek, niezależnie czy nagrywam z Arkiem, czy z gościem, czy Arek z jakimś swoim gościem, to jest to dla mnie potężna nauka, taka merytoryczna, to jedna rzecz i kiedy my rozmawiamy, czyli kiedy ja dostaję mikrofon do własnej ręki to w tym momencie jest to też pewien trening warsztatu mówienia, z czym ja czuję, że mam jakiś problem. W związku z tym jest to naprawdę rozwojowe, merytoryczne i poważnie bardzo wykorzystuje wiedzę, którą dzięki temu pozyskuję ja sam słuchając, czasami konfrontując swoje przekonania. Cieszę się, że w większości przypadków ja się gdzieś zgadzam, ale coś mogę do własnych przekonań dodać.
W kwestii mówienia miałem okazję przysłuchiwać się prezentacji sposobu jakości mówienia, którą robiła Marta Jeż i od tamtej pory wiem jedno – jak nie mam nic ciekawego do powiedzenia to powinienem zamknąć usta. Jak słucham pierwszych podcastów w Klientomanii to niestety w przykrością odnotowuję, że te usta na początku nie chciały się zamykać. To też jest kwestia takiego się szkolenia w sposobie wypowiadania, gdy ktoś chciał słuchać. Natomiast w kwestii tej wiedzy nie ukrywam, że mnie średnio zajmuje 4-6 godzin przygotowanie do odcinka kiedy nagrywam z kimś rozmowę. Muszę go poznać, zbieram jakieś informacje o czym chciałbym z tym gościem porozmawiać, przygotowuję skrypt tej rozmowy i dzielę się z gościem, żeby czuł pewien komfort, a nie był wsadzony na jakąś minę. A dzięki temu, albo poszerzam swoją wiedzę, albo upewniam się w tym, że mam rację w swoich poglądach, albo muszę je zweryfikować, co też jest ciekawym doświadczeniem.
Potwierdzam, czasami mam wrażenie, że ta pierwsza rozmowa, gdyby podłączyć nagrywanie to by niesamowite podcasty wyszły. Takie bardzo naturalne, bo z jednej strony my się poznajemy, wymieniamy się opiniami, natomiast jest dużo większy luz. Zdradzę Wam tajemnicę, że Arek mnie ostatnio opieprzył, że podobno jak dostaję do ręki mikrofon to wchodzę na inny tryb.
To nie Arek Cię opieprzył, tylko dostałem od jednego ze słuchaczy Klientomanii i przekazałem, że wchodzisz w tryb mentorski, ale każdy z nas ma tak, kiedy dostaje mikrofon do ręki. Też staram się z tego uciec, a to wiele do tego nie trzeba. Czasem człowiek stara się być poważny, dystyngowany przed mikrofonem.
Ja jestem strażnikiem rzetelności i staram się żeby ten podcast był jak najbardziej merytoryczny i przynosił wartości merytoryczną do końca, ale obiecuję, ze postaram się przenosić więcej jaj.
Dobra, to jeszcze raz wracam do pytania. W dwóch zdaniach – czym jest Klientomania i czym chcielibyśmy, żeby była w odbiorze naszych słuchaczy.
Takim najlepszym określeniem jest hub wiedzowo-ideowo-doświadczeniowo-projektowym. Nie chciałbym tutaj definiować, że my mamy do przekazania jedna oświeconą wiedzę. Raczej widzę, że dojrzewamy do pewnych rzeczy. Tak, jak zmienia się świat, tak my gromadzimy, udostępniamy, poddajemy pod dyskusję idee i projekty, dotyczące świata klienta, które są na rynku.
Myślę, że ten rok pokazał, ze stajemy się miejscem do wymiany poglądów. To, co szykujemy na kolejny sezon to dalej kontynuacja wszystkich tematów, które dotyczą tego, jak powinno się tego klienta pozyskiwać, obsługiwać, pożegnać.
Dobrze, to zatem co nam wyszło z ankiety. Ponieważ znowu jestem strażnikiem rzetelności to muszę poczynić zastrzeżenia. Po pierwsze, jeśli chodzi o kwestie metodologii, przygotowaliśmy ankietę internetowa, która była dostępna od 4 do 22 grudnia, czyli prawie trzy tygodnie. Prosiliśmy Was o jej wypełnienie za pośrednictwem tegoż podcastu, pierwszego grudniowego odcinka, mediów społecznościowych, strony internetowej itp. W ankiecie znalazło się 15 pytań, z czego 7 pytań dotyczyło słuchania podcastu, jak, kiedy to robicie itd., 2 pytania miały na celu czym generalnie interesują się słuchacze, a kolejne pytania były oceną podcastu i jeszcze cztery pytania, czyli tzw. Metryczka – dzięki niej dowiedzieliśmy się jakiej jesteście płci, ile macie lat i czym się zajmujecie zawodowo. Otrzymaliśmy zwrotnie 62 wypełnione ankiety co jest wydaje mi się dobrym wynikiem. Średni czas wypełnienia ankiety wyniósł 4 minuty i 13 sekund. Poza dwoma przypadkami zaangażowanie mieściło się pomiędzy 3:21 i 5:36. Dwa przypadki to rekordziści, którzy odpowiedzieli na pytania w 5 i 12 sekund. Te odpowiedzi zarówno pod względem formy i wartości dalece odbiegały od pozostałych 60. Pozwoliłem sobie je wyciąć z dalszej analizy – takie prawo badacza amatora.
Ale poddamy jakiejś specjalnej analizie te dwa przypadki?
Wyjdzie nam to w momencie, kiedy będziemy rozmawiać o tym, w jaki sposób ocenialiście naszą pracę, bo to też jest dosyć ciekawe i gdzieś tam zwrócę uwagę co mogło wpłynąć na to i jest oczywiście takie powiedzenie „nie jesteśmy zupą pomidorową, nie każdy musi nas lubić”.
Dawaj teraz, 10 najważniejszych rzeczy, które z tej ankiety wiesz.
Przejdę punkt po punkcie, omówimy, spróbujemy skomentować niektóre wyniki, bo niektóre są naprawdę ciekawe i odpowiadają na Twoje pytania, zastrzeżenia, czy wręcz wnioski, na przykład odnośnie jak długi powinien być podcast.
Tak, to jest mój podstawowy problem – czy nie za długo. A potem jak się okazuje jak rozmawiam z moimi gośćmi, to tak godzina nam mija w sam raz i uważamy, że to jest tak trochę jak z dobrą imprezą: czujemy, że było fajnie, jednocześnie taki niedosyt, jeszcze dogadajmy chwilę. Nie, skończmy na tej godzinie. Pytanie co Ci wyszło – czy ta godzina jest ok, czy może 40 minut?
Pozwól, że zaczniemy od początku.
Od jak dawna słuchasz Klientomanii?
Pierwsze pytanie było „od jak dawna słuchasz Klientomanii”. To, co ciekawe to 60% osób słucha nas od roku lub mniej. Mniej więcej połowa z tej grupy, czyli w sumie 25% wszystkich słuchaczy słucha nas od pół roku lub kilka osób odkryło nas dopiero co. I teraz gdyby to przeanalizować to bardzo pięknie koresponduje z tym w jaki sposób rozwija się podcasting. Nie wiem, czy zauważyłeś, ale ten rok to jest taki boom. Z jednej strony coraz więcej osób słucha podcastów, coraz więcej osób wie w ogóle co to są podcasty, ale też coraz więcej osób, firm zaczyna te podcasty nagrywać.
AC: Ale to chyba z tego względu, ze staje się dosyć popularną formą. Są dwie rzeczy – dostępność do słuchania, czyli Spotify, teraz Lecton, na którym jesteśmy też dzięki Tobie, oprócz tez typowych aplikacji podcastowych. Mogę posłuchać muzyki, przełączyć się szybko na podcast. To są Coraz popularniejsze, łatwiejsze w zarządzaniu elementy. A druga kwestia to dostępność tego podacstowania. Teraz siedzimy z Maciejem, korzystamy z jego profesjonalnych mikrofonów, ale powiedzmy sobie szczerze – większość moich podcastów nagrałem dzięki smartfonom. Czy to z Markiem Zmysłowskim, Wojtkiem Bolanowskim, z Rafałem, z Andrzejem Sobczakiem. Wszystkie sa nagrane na odległość, gdzie oni nie mieli mikrofonów. Jakość tych urządzeń jest dosyć dobra. Obrobienie tego, żeby zrobić przyzwoity podcast też jest już w zasięgu ręki takiego zwykłego śmiertelnika. Oczywiście największą robotę wykonuje Filip, który potem ratuje nasze materiały, szczególnie moje. To jest taka kwestia, ze jeżeli ja bym dzisiaj sam nagrywał podcast korzystając z telefonu to jestem w stanie go złożyć i wyjdzie przyzwoicie. Może nie będzie super, będzie przyzwoicie. Chyba to się stało popularną formą właśnie przez to, że ludzie zaczęli słuchać. Coraz więcej jest wartościowych podastów, że nie jesteśmy „na bezrybiu i rak ryba”, tylko gdzieś nas wybieracie spośród innej, fajnej konkurencji.
MB: Podcasty stały się następcą bloga. Coraz więcej podcastów przenosi wersję blogową do dźwiękowej. Jest ona bardzo wygodna, o czym też za chwileczkę opowiem w jaki sposób nas słuchacie, przy okazji jakich czynności.
AC: Jeszcze jedną rzecz, bo widzę, że dużo osób, które wcześniej robiło vlogi też przechodzi w podcast. Chyba to jest to, że podcast jest mniej zajmujący mnie, bo mogę tego podcastu posłuchać, kiedy biegam, kiedy spaceruję, jadę samochodem. Natomiast oglądanie wideo to już nie to.
MB: Podsumowując 60% osób słucha nas od roku lub mniej, odkryli nas w 2019 roku, 5% to są długodystansowcy, które pamiętają jeszcze pierwsze odcinki i około 35% to są osoby, które są z nami mniej więcej od dwóch lat.
Co robisz słuchając podcastów?
I pytanie kolejne dotyczące tego, co powiedziałeś – co robisz słuchając podcastów? Tu można było udzielić więcej odpowiedzi. Zdecydowanie najczęściej towarzyszymy Wam w podróży, w komunikacji, samochodzie, na rowerze. Tę odpowiedź wskazało 65% respondentów. W drugiej kolejności jest wykonywanie pracy i tu jest duże zaskoczenie dla mnie. 35% respondentów słucha nas przy okazji wykonywania pracy zawodowej. Chyba, ze ktoś jest kierowcą zawodowym to bym zrozumiał.
AC: Jak jedziesz samochodem…
MB: To dla mnie jest podróż. Nie traktuję tego jako pracy zawodowej. Podróż traktuję, mam nadzieję, że słuchacze też tak to traktowali, że to są dojazdy do pracy, przejazdy między miastami itp., natomiast słuchanie w pracy, za chwileczkę nam wyjdzie w jaki sposób słuchacie, co było pewnym zaskoczeniem dla mnie, to mimo wszystko jestem w pracy i słucham podcastu przy okazji. Kolejne 38% wskazań to jest przy okazji biegania/spacerowania. To ja.
AC: Ja spacerowania, do biegania słucham podcastu językowego.
MB: Ok, nie mówię, że tylko Klientomanii, ale generalnie podacastów tak słucham. Najczęściej naszego podcastu słucham idąc do pracy, jak idę. Chociaż tramwajem czasem jeżdżę…
AC: O tym już mówiliśmy, opanowałeś to, jesteśmy z Ciebie dumni.
MB: Podczas prac domowych 20% i są osoby, które nie robią nic, czyli słuchają naszego podcastu cali na biało. Siadają, słuchają i już.
AC: Jejku, ale może powinniśmy ich poznać z imienia i nazwiska. Tych, którzy poświęcają się w 100% słuchając tylko Klientomanii.
MB: Zapraszamy.
W jaki sposób słuchasz Klientomanii?
50% słucha nas słuchając aplikacji do podcastów na urządzeniu mobilnym. Teoretycznie wiadomość nas cieszy, natomiast to jest ciągle mało, ponieważ podcasty co do zasady są do słuchania w takim formacie, przy pomocy aplikacji. Natomiast drugie w kolejce jest Spotify i to jest odkrycie tego roku, bo przyznam się, że wrzuciłem to do Spotify i tego nie ruszałem, a okazało się, że tam są całkiem niezłe statystyki. Spotify jest drugim miejscem do słuchania podcastów, przy czym Spotify trzeba traktować jako aplikację. Na trzecim miejscu znalazła się, i tu jest moje zdziwienie, strona internetowa klientomania.pl. Bardzo wiele wskazań, 20% respondentów, wskazało, że słucha ze strony Klientomania. Tu jest wniosek nr 1, że musimy przygotować instrukcję obsługi jak słuchać podcastów. Nie chcę nikomu niczego narzucać, ale mam wrażenie, ze gross ludzi nie wie ciągle jak to robić.
AC: Ale może dlatego, że jeżeli ktoś nie słucha innych podcastów, to dla niego najbardziej naturalny sposób jest wejście na stronę internetowa. Tym bardziej, że ją promujemy, rozsyłamy. Ludzie, którzy już chcą się obyć ze Spotify, a wiedzę, że mogą nas znaleźć. Lecton jest najświeższym dzieckiem od audioteki, więc potrzebuje jeszcze czasu, żeby zagościć na naszych smartfonach, ale tam jest o tyle fajnie, że jest dużo podcastów, książek, jesteśmy w dosyć zacnym gronie i bardzo dobrej jakości jest ta aplikacja, też pozwala słuchać. Myślę, że to się pewnie z czasem będzie zmieniało, natomiast też strona internetowa oferuje dobrej jakości dźwięk, więc jeżeli ktoś ma Klientomanię, bierze, naciska i już jest z Tobą, ze mną z nami.
MB: YouTube nie zrobił kariery, aczkolwiek jesteśmy tam. Zdecydowałem się wejść na YouTube ze względu na to, że okazało się, ze jest to druga największa wyszukiwarka, więc trzeba tam być i czekamy, aż zostaniemy tam znalezieni. Tam mniej więcej 5% osób nas słucha, ale zdaję sobie sprawę, że gdyby tam była warstwa wizualna to byłoby trochę lepiej. Do vloga wrócimy w przyszłym roku. Kolejne pytanie „jakiej aplikacji używasz do słuchania Klientomanii?”. To było pytanie rozbudowujące poprzednie pytanie. Ci, którzy wskazali na aplikację jako źródło słuchania podzielili się równo na trzy obozy – po pierwsze aplikacja Apple, druga aplikacja to jest Google podcast oraz trzecia to jest Spotify. Zabrakło mi innych aplikacji, których jest naprawdę od groma i trochę. Natomiast wskazania były takie.
Skąd dowiadujesz się o nowych odcinkach?
Jedziemy dalej, „skąd dowiadujesz się o nowych odcinkach?”. Konsekwentnie połowa respondentów dostaje powiadomienia ze swojej ulubionej aplikacji podcastowej na swoim smartfonie. To jest podstawowe źródło dowiadywania się o nowych podcastach, co z kolei wpływa na coś, co nie zostało w żaden sposób zbadane, ale powiedzmy moja analiza, że liczba pobrań podcastów w stosunku do liczby wejść na stronę internetową podcastu to jest przepaść rzędu kilku tysięcy procent. Jeżeli odcinka wysłucha tysiąc osób to na stronę, żeby zobaczyć chociażby notatki czy cokolwiek innego, wejdzie 200 osób, 250, w zależności od tego jaki to jest odcinek. Drugim medium jeśli chodzi o powiadomienia są media społecznościowe. Tutaj króluje przede wszystkim LinkedIn, ale to za sprawą tego, ze ja i Arek mamy duże zasięgi i fakt, że w moim przypadku każda informacja przekracza 1000, więc zasięg tej informacji jest bardzo duży. Do tego jeżeli mamy jeszcze gości to korzystamy siłą rzeczy z zasięgów naszych gości co nas bardzo cieszy. Myślę, że dobrym przykładem jest ostatni odcinek z Rafałem.
AC: Rafał, dziękujemy Ci bardzo. Dostajemy też dużo sygnałów, że, jak to mówi Maciej, to jest taki „mięsisty” odcinek. Chyba właśnie dla tych ludzi, którzy siedzą w sprzedaży największym zaskoczeniem jest to, że mówi, że sprzedaż powinna współpracować z marketingiem, więc naszym najbliższym gościem będzie ktoś z marketingu. Zobaczymy co na to powie.
MB: Czy będzie chciał współpracować ze sprzedażą. Przyznam się trochę off topic a propos tej rozmowy, ponieważ ja jej przesłuchałem jak była gotowa i na początku miałem wątpliwości, natomiast Rafał ujął mnie w tej rozmowie, bardzo pasuje do Klientomanii, kwestionuje rzeczywistość, status quo, nie podpina się pod to, co mówią wszyscy. Można z tym się kłócić, dyskutować, ale na koniec dnia myślę, że większość osób przyzna jemu i sobie rację. Dochodzimy jeszcze do newslettera. Newsletter rozwija się, natomiast cały czas z newslettera dowiaduje się zaledwie 10%.
AC: O Wy niedobrze. To Maciej tu newslettery pisze, tymi rączkami wsadza literki, fonciki. Ajajaj…
MB: Nawet zmieniłem trochę format, ale na końcu odcinka dojdziemy do newslettera.
Jak długo jesteś w stanie nas słuchać?
Tu jest pytanie do Arka, czyli „jak długo jesteś w stanie nas słuchać?”. I co wyszło?
AC: i….
MB: 72% respondentów jest nas w stanie słuchać powyżej 46 minut, z czego 60% odpowiedziało, że może nas słuchać dowolnie długo, bylebyśmy gadali z sensem.
AC: Szanowni Państwo, podpisaliście na siebie wyrok. Przygotowujemy się do rekordu z sensem. Tu za chwilę Maciej poda, widzę, że masz jakiś rekordowy podcast. Zrobimy wszystko, aby pobić ten rekord.
MB: Kiedyś.
AC: A uwierzcie, że to nie będzie takie trudnie.
MB: Tylko 10% osób wskazało na odpowiedź, że mniej niż 30 minut. Co jest ciekawe, że to jest grupa osób najmłodszych. Zweryfikowałem sobie te osoby, które wskazywały na bardzo krótkie odcinki. To były osoby, które były w pierwszej puli, czyli 20-25 lat. Tam było kilka dosłownie osób. Mamy jakieś tam potwierdzenie. Staramy się skracać te odcinki. Później troszkę opowiem jak wyglądają statystyki naszych audycji. Mimo wszystko będziemy dążyć do tego, żeby mieścić się w godzinie, 1:10-1:15. Zdaję sobie z tego sprawę, że czasami ciężko nam rezygnować z fajnej rozmowy tym bardziej, że jednak liczymy na to, że będziecie słuchać tego na aplikacjach mobilnych, a aplikacje mają to do siebie, ze pozwalają zastopować, wrócić do słuchania dalej na innym urządzeniu. Były takie zapędy, ze podzielimy ten odcinek na dwa, trzy. Ale po co? Jeżeli jesteśmy w rytmie, chcemy się dowiedzieć co będzie dalej.
AC: Wtedy będziemy jak prawdziwy sezon – wypuszczamy taki i będzie 8 czekających odcinków.
Jakich innych podcastów słuchasz oprócz Klientomanii?”
Kolejne pytanie „jakich innych podcastów słuchasz oprócz Klientomanii?”. Chcieliśmy się dowiedzieć jakimi innymi podcastami się interesujecie, obszarami, tematami itd. Dostaliśmy odpowiedzi jak Mała Wielka Firma, Ted, Manager Plus, Więcej niż oszczędzanie pieniędzy, Nie tylko design lub bardziej ogólne, bo nie każdy opisał konkretnymi tytułami – biznesowe, rozwojowe i sprzedażowe. W takim gronie się znajdujemy. I może przekaz to Marka Jankowskiego.
AC: Marku, robisz bardzo dobrą robotę. Nasze dzieciństwo spędziliśmy z Tobą.
MB: Tak, jest to jeden z podcastów, ale mam dla Ciebie złą wiadomość. W zeszłym tygodniu dowiedziałem się od jednego ze słuchaczy, że porzucił Ciebie dla nas. I to była bardzo fajna wiadomość dla mnie, natomiast ja nie lubię zabierać komuś zabawek.
AC: Marku, przekonamy go żeby się sobą dzielił.
MB: Tak, natomiast to było takie bardzo nobilitujące dla mnie.
AC: I teraz Marek będzie miał okazję pożegnać tego słuchacza, a my go przywitać.
Tak. Witamy.
Jakie tematy, z których my poruszamy interesują Cię najbardziej?
Prosiliśmy o wybranie trzech najbardziej interesujących z puli, którą wybraliśmy. Nie będzie zaskoczeniem dla Ciebie, Arku, że najbardziej pojawiającą się odpowiedzią są doświadczenia klientów i Customer Experience. 35% wskazań padało na CX, drugim to Customer Service.
AC: Chyba w ten sposób rozumiane jak my. Może warto by było pogłębić przy okazji, czyli wszystko co możesz zrobić bezpośrednio dla klienta, ale także co Ty jako organizacja możesz dla tego klienta zrobić, co powinno być istotne w Twojej organizacji, jakie powinny być priorytety, jakie powinny być KPI całej organizacji, bo może się okazać, że są pewne obszary w organizacji… Ja przesłuchiwałem jeszcze raz podcast z Andrzejem Sobczakiem, gdzie rozmawiamy, że ta silosowość organizacji powoduje potem rozczarowanie i słabe wyniki, bo każdy niby robi KPI, bije sobie brawa, a na koniec dnia okazuje się, że wyniki całej firmy są kiepskie. Chyba tu może staramy się w ten sposób to pokazać, że jeżeli jesteśmy firmą, to bądźmy jedną firmą. Nawet, jeżeli mamy pewne tarcia, to miejmy te tarcia w ramach organizacji, ale nie przenośmy ich na kwestie relacji osobistych. Możemy się pokłócić w firmie o pewne rzeczy, ale to nie znaczy, że po wyjściu z firmy nie możemy pójść za raz na piwo i mieć jakieś wspólne hobby.
MB: Tak, my bardziej skupiamy się w naszych rozmowach na tym jak coś zrobić, a nie jak stworzyć Customer Experience, tzn. jak go ładnie opisać. Patrzymy zarówno na ten wątek technologiczny, patrzymy na ten wątek HR-owy. Zresztą ten rok mam wrażenie był bardzo mocno w kierunku Employer Experience, czyli w jaki sposób zadbać o pracownika, czyli jak zadbać o pracownika, żeby zadbał o naszych klientów. Drugi w kolejności, 22% wskazań to było Customer Service i nie ukrywam, ze to mnie bardzo cieszy. Customer Service nie rozumiany jako Contact Center, tylko szerszy. CC jest tylko elementem w obszarze Customer Service. Jak Customer Service rozumiem jako zorganizowany system, model pracy i obsługi klienta i relacji między marką, a klientem.
AC: Proces dotyczy całej firmy, nie działów, które mają bezpośredni kontakt. W jednym z podcastów mówimy o tym, że jeżeli ktoś z księgowości może pomóc, bo będzie drugą linią wsparcia to niech pomaga. On nie musi siedzieć i odpowiadać bezpośrednio na pytania, ale może pomóc swoją wiedzą i doświadczeniem innym.
MB: Ale my musimy mu to zaplanować. Dobra, ten odcinek nie jest do końca o tym, żebyśmy dzielili się merytoryką dzielili – zapraszam do innych.
Dalej, po równo rozkładają się tematy takie jak technologia, świat klienta oraz sprzedaż. Takie trzy wątki. One się rozkładają po równo. Można powiedzieć, że my wypełniamy tę lukę i zainteresowania naszych słuchaczy tak szeroko, jak my je rozkładamy.
AC: Jesteśmy takim uniwersum.
MB: Hubem, powiedzieliśmy wcześniej. Czas dowiedzieć się kim jesteście?
Czym się zajmujesz zawodowo?
Co drugi słuchacz Klientomanii, który wypełnił ankietę jest managerem działu związaną z obsługą klienta – sprzedaż, obsługa klienta, windykacja itd. Co trzeci słuchacz to właściciel lub główna osoba zarządzająca biznesem, to jest 30%. To jest dosyć dobra informacja dla nas, bo z tego wychodzi nam, że ponad 80% to są osoby, które zarządzają, które podejmują decyzję o tym, w jaki sposób ta obsługa klienta i relacja następuje, w jaki sposób jest realizowana.
W jakiej branży pracujesz
Następna sprawa to jest w jakiej branży pracujesz? Okazuje się, że nie ma jakiejś branży, która bardzo mocno się wybija. Można powiedzieć, że dzięki Arkowi wybija się lekko bankowość, siłą rzeczy, bo przyciągasz, ludzie Ciebie kojarzą, znają. Tak samo jak ja przyciągam ludzi z obszaru CC czy outsourcingu. Natomiast patrząc na ten rozkład słuchaczy, którzy wypełnili ankiety, to nie do końca odzwierciedla pełną pulę osób, które słuchają Klientomanii, natomiast jest to jakaś reprezentacja, to można powiedzieć, że niemalże wszystkie branże. Z tych największych nieobecnych, to widzę sektor publiczny oraz energetykę, czyli sektor publiczny.
AC: Może nie biegają, nie spacerują, nie mogą w pracy?
MB: Może. Zdaję sobie sprawę z pewnych ograniczeń. W każdym razie nikt nie wypełnił ankiety, który by reprezentował któryś z tych sektorów.
AC: Będziemy szukać dróg dotarcia.
Płeć
MB: Płeć. 70% słuchaczy to…. To nie są słuchaczki.
AC: Ale że sami mężczyźni nas słuchają?
MB: Nie, 30% tak dla porządku, to kobiety.
AC: I one już słuchają nas bardziej wartościowo.
MB: Albo przynajmniej 30% zaznaczyło odpowiedź kobieta.
AC: Celem na 2020 jest 50:50.
Wiek
Kolejne pozytywne zaskoczenie, choć jednak potwierdzenie pewnych danych, które już znam, dotyczące generalnie podcastingu. Ponad połowa, 67% słuchaczy ma powyżej 30 lat. Słuchacze między 20, a 25 rokiem życia stanowią mniej niż 5% respondentów, 26, a 30 to jest 16. Gdybyśmy złożyli informacje kim są nasi słuchacze to wychodzi, ze to są managerowie w wieku powyżej 30 lat. Chyba dobra wiadomość. Biorąc pod uwagę takie trudne tematy, które poruszamy.
AC: To, co mówiliśmy na początku, dosyć naturalna dla tej grupy wiekowej kwestia słuchania podcastów. One są dla nich, są dostępne, widzą, słuchają, więc wydaje mi się, że przebicie się w tę grupę 40-50+ też będzie wyzwanie, żeby tych ludzi zachęcić do tego, żeby byli bardziej oswojeni, żeby też słuchali. Ja sam uczciwie przyznaję, że też mi chwilę zajęło, żeby dojrzeć do audiobooków, podcastów. To też są rozpraszacze, dopóki nie znalazłem swojego sposobu na ich konsumpcję.
MB: Podpowiem, bo w listopadzie zostało opublikowane ciekawe badanie dotyczące słuchalności podcastów w Polsce. Będę mówił z głowy, więc mogę się gdzieś pomylić. Generalny wniosek z tego badania jest taki, że słuchaczami podcastów, największą grupą są osoby w wieku 30-45 na stanowiskach zarządzających, managerskich, dobrze zarabiających. Taki wniosek. W związku z tym to dobrze koresponduje z tym, co nam wyszło, dlatego powiedziałem, że znaleźliśmy pewne potwierdzenie.
AC: Ale to i tak jest kwestia, żebyśmy chcieli, żeby nas słuchali ludzie różni, bo wydaje mi się, wręcz jestem przekonany, że z naszych rozmów i rozmów z naszymi gośćmi można uzyskać dodatkową wiedzę w krótkim czasie, którą można spożytkować. Albo samorozwój, albo na bycie managerem, albo usprawnienie swoich własnych procesów i sprawienia, że ta praca stanie się ciekawsza, bardziej satysfakcjonująca.
MB: jest na to szansa, ale to jest badanie, więc to jest stan na dzień dzisiejszy. Być może pewną odpowiedź albo pewną nadzieję da nam następne pytanie, mianowicie poprosiliśmy abyście ocenili trochę naszą pracę i w pierwszym stopniu podzieliliśmy to na cztery obszary
Jak oceniasz nasz podcast?
Po pierwsze wartość merytoryczną, skala od 1 do 5, 74% dało nam 5, 26% przyznało 4. Jeśli chodzi o jakość techniczną bardzo podobnie, 75% na 5 i 25% na 4. Tu moje zaskoczenie z tego względu, że wydaje mi się, że ta jakość dzięki Filipowi jest naprawdę dobra, nawet porównując z innymi podcastami wiem, że Filip ma tak wyczulone ucho, że ja nie słyszę, a on słyszy, więc liczyłem tu na trochę więcej. Następne pytanie, które nieszczęśliwie zadałem to jest dostępność w aplikacjach i tu poszło gorzej. Połowa respondentów dała na 5, 20% 4, a pozostali 3. Właściwie nie do końca wiem co się stało.
AC: A ja nie do końca rozumiem to pytanie.
MB: Tu chodzi o to w jak wielu miejscach czy jak łatwo jest nas słuchać. W zasadzie jesteśmy wszędzie, nie znam takiego miejsca, gdzie by nas nie było, gdzie nasza aplikacja nie byłaby dostępna. Nie do końca też rozumiem, ale być może to pytanie zostało źle zadane. Kolejna sprawa, która była dużym zaskoczeniem to notatki i transkrypt. To o tyle istotne pytanie, bo przygotowanie każdego odcinka z jednej strony to jest przygotowanie całej rozmowy w wersji audio, ale też drugim dużym obszarem jest przygotowanie materiału na stronę internetową. Notatki, wszystkich linków, opisu punkt po punkcie czego się dowiesz no i transkrypt, który jest bardzo czasochłonną i żmudną pracą, którą również wykonuje Filip i okazuje się, że Wasz stopień zadowolenia jest dużo niższy. Połowa oceniła nas na 5, że jest super, natomiast sporo, bardzo sporo było 3 w związku z tym poczułem się trochę źle.
AC: I ta cisza niech będzie…
MB: Wymowna. To pytanie czy ten transkrypt po prostu robić, a druga rzecz to to, co powiedziałem wcześniej. Większość osób nas słucha, a nie czyta.
AC: Bo to jednak to słuchanie jest wygodniejsze, natomiast potem to czytanie jest jak wywiad rzeka, natomiast niektórym potem ten transkrypt, czy nam, jest przydatny do różnego rodzaju opisów.
MB: Są osoby, które przyszły do nas, znalazły podcast dzięki temu, że Google to zaindeksował. Tam jest strasznie dużo treści. Natomiast rozumiesz, jest to dużo pracy. Ja też mam jakąś listę swoich kilku podcastów, których słucham regularnie, ale nie pamiętam kiedy byłem na stronie tych podcastów w związku z tym gdzieś rozumiem i pytanie czy to była ocena jakości tych materiałów, czy nikt tam nie dotarł.
NPS – na ile prawdopodobne, że polecisz Klientomanię znajomym, współpracownikom czy nawet rodzinie?
Nasz NPS w tym badaniu wynosi 84%. Ten wskaźnik nas bardzo cieszy, ale traktuję go z bardzo, bardzo dużą rezerwą, ponieważ bazuje on na 60 odpowiedziach, a jednak słuchaczy naszego podcastu jest ileś tam dziesiąt, czy set razy więcej w związku z tym nie do końca wydaje mi się, że jest to grupa reprezentatywna. Ale co nam wyszło – 87% respondentów dało nam 10, czyli zdecydowanie poleciło podcast, 27% dało nam 9, czyli zadeklarowało, ze tak, robicie to dobrze, polecam Was. Te dwie grupy to są tzw promotorzy. 10% respondentów przyznało nam 8, czyli jest ok, ale nie musimy o tym na prawo i lewo opowiadać i w naszej ankietowej populacji znalazły się dwie osoby, które poleciło prawdopodobieństwo polecenia na poziomie 5, czyli w NPSowej nomenklaturze można ich było nazwać albo destruktorów, albo terrorystów.
AC: Z terrorystami nie będziemy negocjować.
MB: To jest to, że niekoniecznie wszyscy nas musza lubić. Wiem, że niekoniecznie wszystkim musimy pasować, być może dzięki naszemu podejściu, nie głaszczemy pewnych tematów, nie poklepujemy się po ramionach. Tak wygląda obraz słuchaczy podcastu Klientomania w ramach tej zrealizowanej ankiety. Chciałbyś to jeszcze jakoś spuentować?
AC: Nie, myślę tylko, że na pewno trzeba będzie robić to na koniec następnego sezonu.
MB: Żeby to porównać i zrobić to lepiej.
AC: Zrobić to lepiej, ale nie zaburzyć porównania, żeby nie było, że będziemy porównywać jabłka do pomarańczy, tylko że będzie to bardziej dopracowana pomarańcza i to, co chciałbym mieć na koniec przyszłego sezonu to takie poczucie, że ci, którzy dołączyli do nas tak niedawno z nami pozostali i to grono tych, którzy są z nami ponad rok będzie znacznie większe.
Garść danych statystycznych dotyczącą samego podcastu.
Już wiemy, że nasz odcinek będzie dłuższy niż krótszy, ale cóż…. Jeżeli gadamy z sensem… Po pierwsze, liczba odcinków, to jest 90 z bieżącym odcinkiem przy czym należy wziąć pod uwagę pewne zawirowania z numeracją. Po pierwsze, odcinak nr 18 miał pododcinki od a do f czy nawet dalej i druga sprawa to są inspirujące historie, które nie są numerowane. Zatem mamy z dzisiejszym odcinkiem 76 odcinków tematycznych + 3 inspirujące historie oraz 7 odcinków w ramach projektu CCW Berlin z 2016 roku. Dlatego jeżeli włączycie na aplikacji to Wam się pokaże, że Klientomania ma 90 odcinków przynajmniej na koniec 2019 roku, a nie 76 jak by wynikało z numeracji. Średni czas trwania naszych odcinków i tu skupiam się na tych regularnych odcinkach, to 1 godzina i 22 minuty. Najdłuższy odcinek z Bartkiem Ziemiańskim miał 2 godziny bez 30 sekund.
AC: To już nie umieliście tych 30 sekund dograć?
MB: Ale odcinek, który miał najwięcej odsłuchań, czyli ponad 2,5 tysiąca pobrań to była właśnie rozmowa z Bartkiem „Trutnie social sellingu”. Znowu wracam do tego, że jeżeli coś jest z sensem to może trwać może nie dowolnie, ale te 2 godziny ludzie wytrzymują.
Liczba pobrań na dzień 28 grudnia 2019, godzina 12:00 to jest 105432 pobrania.
AC: I tu będą werble.
MB: Tak jest. I jeszcze jedna ciekawa lecz trudna do wyciągnięcia informacja – średnia długość konsumpcji odcinka wynosi 83% i to jest na podstawie danych z iTunes, czyli pewien wycinek.
AC: Czyli z tych dwóch godzin bez 30 sekund, tylko 83%.
MB: Średnio. To jest tak, że ktoś może słuchać do 30 minuty, bo więcej nie wytrzymuje, a ktoś może słuchać całość. W każdym razie ten procent średnich odsłuchań to jest dosyć istotna informacja, szczególnie przy długich odcinkach. Jednak większość słuchaczy nas słucha. Musimy mieć świadomość tego, że każdy, kto zaczyna słuchać naszego odcinka niekoniecznie dociera do samego końca. Tak samo jest z innymi podcastami.
AC: Niedobrze, niedobrze.
MB: Na to nie masz wpływu, to będzie wynikać z bardzo wielu czynników.
AC: Będziemy na końcu zamieszczać zagadkę.
MB: Albo będziemy zagajać coś i na końcu będzie odpowiedź.
AC: W środku będą specjalne punkty kontrolne, które trzeba przejść, żeby rozwiązać zagadkę.
MB: Tak wygląda nasz podcast.
Nasze plany na 2020 i finał 10-lecia.
Utrzymujemy systematykę nowych odcinków co dwa tygodnie i wydaje mi się, że to jest generalnie ok. Widzę taki trend, że nowe podcasty, które się pojawiają próbują nagrywać co tydzień i widzę jak szybko się wypalają. Wydaje mi się, że to, co my założyliśmy 4,5 roku temu, bo takie było założenie na samym początku, że nagrywajmy to co dwa tygodnie jest ok, bo patrząc ile pracy jest przy jednym odcinku, sam powiedziałeś, 4-6 godzin przygotowania do rozmowy z gościem, obróbka samego materiału z przygotowaniem. Idziemy w dniówki.
AC: Sama rozmowa z gościem to jest więcej niż słuchacie. Przegadujemy pewne rzeczy, rozgrzewamy się, potem coś dogadujemy, potwierdzamy. To też gość średnio poświęca nam półtorej godziny, zęby z tego powstał godzinny materiał.
MB: Staramy się spotkać z gościem face to face i czasami jest to dzień wyprawy po to, żeby nagrać z kimś rozmowę. Przygotowanie takiego podcastu to nie jest takie proste, każdy może to łatwo zrobić, zgadza się, to jest relatywnie proste, natomiast chcemy to robić dobrze i dla nas każdy gość jest bardzo ważny. Staramy się go obdarzyć należytym szacunkiem. Ale pojechałem wysoko, tak bardzo poważnie się zrobiło.
AC: Ale na początku obiecałeś, że będzie poważnie.
MB: Tak, mamy odcinek co dwa tygodnie i mamy, jak to powiedział Tomasz Piekot, antologię dykteryjek na temat obsługi klienta.
AC: O, ja uczciwie przyznam, że Twój pomysł mi się spodobał, wkręciłem się.
MB: A skrytykowałeś go na początku.
AC: Ja? Gdzieżbym śmiał? Nie nie, żeby było jasno, ostatnio w rozmowie z Maciejem też przejąłem jedną cechę – chwilę potrzebuję, żeby zapalić się do pewnych pomysłów, a kiedy się zapalę to płonę jak stuletni las.
MB: W pierwszym kwartale pojawi się nowa, atrakcyjniejsza strona naszego podcastu. Miało się to zadziać jeszcze w tym roku, aczkolwiek zadzieje się w przyszłym, ponieważ ta strona jeszcze daje radę.
AC: Nowy rok, może możliwości.
MB: Tematy, które chcielibyśmy dotknąć w przyszłym roku to przewidywanie przyszłości, przewidywanie trendów, ale jak to się robi tak naprawdę. To jest rzecz, która mnie dotyka i irytuje od lat, kiedy czytamy te wszystkie przewidywania trendów, kiedy różnego rodzaju firmy ogłaszają trendy co będzie ważne i istotne w przyszłym roku, natomiast mamy zaplanowaną rozmowę, która pokaże jaka jest metodologia przewidywania trendów w takim profesjonalnym stylu za co firmy potrafią zapłacić ogromne pieniądze.
AC: No tak, ale nie dziwmy się, że ktoś zaklina sobie tę przyszłość, bo lepiej ją zaprojektować niż czekać aż się wydarzy. Nie dziwmy się, że niektóre firmy próbując ją zakląć z nadzieją, że tak będzie. Stare przysłowie pszczół mówi, że plotka często powtarzana ma szansę stać się prawdą. Popatrz na pewne rzeczy, o nich się mówi, mówi, mówi i czeka się na końcu aby ktoś zareagował. Oni potrzebują się oswoić z pewną myślą. Oczywiście możemy wrócić do omawianego przeze mnie filmu Kosmos 1999, kiedy byłem małym chłopcem jak oglądałem ten film to się jarałem, że jak będę miał 30 lat to będę latał w kosmos. Nie latam pewnie dlatego, że nie jestem Elonem Muskiem, ale on też nie lata. To jest kwestia przewidywania pewnej przyszłości. Twórcy bardzo idą w przyszłość i pewne rzeczy pokazują, ale oczywiście to, co powiedziałeś, trzeba mieć pewną odpowiedzialność za słowo i za to, co się głosi.
MB: Kolejna rzecz to są umowy, a Customer Experience, taki temat jest już szykowany na styczeń. Taki temat, który jest zaparkowany, kim jest Customer Experience Manager? To jest fajny temat, który jeszcze właściwie z Piotrem Merkelem był plan, że ten odcinek miał powstać i nie powstał do tej pory, więc myślę, że będzie. Arek tu już miał rozpoczęty temat jak Customer Experience w B2B.
AC: Tak, przygotowujemy się do tego, tak samo przygotowujemy się do tematu poruszenia, że klient nie zawsze ma rację i jak to powinniśmy jednak z tą postawą walczyć. Też będę chciał porozmawiać w końcu na temat działającego voicebota, którego jestem ojcem chrzestnym, to też wydarzy się niedługo. I Maciek wspomniał o kwestiach związanych z klientami – będę chciał porozmawiać na temat windykacji, ja uważam, że za windykację powinien odpowiadać szef sprzedaży i wtedy by wyglądało inaczej. Ja wiem, że są pewne regulacje, rozdzielenia tych obszarów, ale wydaje mi się, że pewna zależność w obszarach sprzedażowych i tych, które windykują znacznie poprawiłaby rentowność tych biznesów. A po drugiej też wpłynęłaby na doświadczenie klienta, bo z jednej strony go mamimy, czarujemy, a potem on ma swoje jedno potknięcie, bo może mu się zdarzyć i od razu spada na niego cała armia orków, która mówi „oddaj wszystko co masz”.
MB: Generalnie chcemy zaprosić do rozmowy ludzi, którzy zbudowali taką obsługę, którą my podziwiamy, którą doświadczyliśmy albo wiemy, że jest naprawdę fajna, natomiast priorytet mają ludzie, którzy nie mówią o tym na prawo i lewo. Znowu chcemy podzielić się z Wami pewnymi odkryciami, naszą wiedzą, ale też mam ogromny szacunek dla ludzi z pokorą. Robią swoje, robią to dobrze, ale niekoniecznie robią to po to, żeby opowiadać na prawo i lewo jacy są zajebiści. Taka myśl. Mam jeszcze jeden mój cel, właściwie dwa. Chcielibyśmy mocniej rozwinąć naszą listę mailingową. Staram się na razie co dwa tygodnie, kiedy wychodzi nowy odcinek informować go. Przechodzę z wersji bardziej graficznych, kolorowych itd. W taką wersję bardzo prostą, natomiast mam mnóstwo informacji, którymi chciałbym się z Wami dzielić. Właściwie nie ma tygodnia, żeby nie było nowych zapisów, w związku z tym mam nadzieję, że ta konsumpcja informacji będzie coraz większa. Co prawda niechlubnym rekordem było to, że największe zainteresowanie przyciągnął ostatni mój wpis na temat moich przygód z EURO RTV AGD.
AC: Z lodówką, no… Bo to zła lodówka była.
MB: No ale były fajniejsze rzeczy niż ta historia, ale okazuje się, że tematy takie negatywne przyciągają większą uwagę niż tematy, które są bardziej konstruktywne, chociaż nie ukrywam, że ten artykuł jest naprawdę konstruktywny i to jest taki darmowy consulting dla tejże firmy. Ostatni punkt z mojej listy przynajmniej. Ja zaadoptowałem pewne hasło, które kupiłem od Arka – co do faktury to się dogadamy, prowadzimy negocjacje. Postawiłem sobie osobiście taki mój cel na rok 2020, że chcę robić pewne rzeczy, które robię jeszcze lepiej, ale wystarczająco dobrze. Nie najlepiej, niekoniecznie muszę być najlepszy, numer 1, ale chcę to robić w taki sposób, żeby ktoś, kto to odbiera dostał to, czego oczekuje. Wydaje mi się, żeby tak i nasz podcast Klientomania był. Chcemy być lepsi niż w zeszłym roku. Zwróć uwagę na to, że nasze materiały są dobre natomiast my je nagrywamy, nasza promocja tych podcastów w mediach społecznościowych, który jest jednym z głównym obszarów promocji jest mocno ograniczona. Nie jest to dla nas główny… w ogóle nie jest to dla nas źródło utrzymania, jest to bardziej hobby. W związku z tym tu mamy dużo do nadrobienia, żeby mocniej promować te treści, które tworzymy. To jest na pewno rzecz, na którą chciałbym postawić w przyszłym roku.
AC: A ja właściwie podpiszę się pod tym, co powiedziałeś. Też chciałbym, żebyśmy robili to wystarczająco dobrze, żebyście Wy, słuchający nas byli zadowoleni i nie żałowali czasu, który z nami spędziliście.
MB: Ponieważ jest to ostatni odcinek w 2019…
AC: … Wiedźmin się skończył, Star Warsy się skończyły… my też się w tym roku kończymy.
MB: Ale my wrócimy, za dwa tygodnie.
AC: Zawsze wracamy!
MB: Życzymy Wam wspaniałego nowego roku, tej nocy ze starego na nowy rok i kolejnych 12 miesięcy z nami, które będą potrafiły to zmienić.
AC: Oby ten nowy rok był lepszy od poprzedniego i trochę gorszy od następnego. Żeby był jakiś sens w naszym życiu. Dziękujemy Państwu, żegnam się z Wami, Arek.
MB: Dlaczego żegnam? Do usłyszenia!
AC: Ja nie wiem dlaczego żegnam, bo Maciej tak się na mnie spojrzał, że już myślałem, że mam się żegnać. Do widzenia się z Państwem!
MB: Do usłyszenia, obaj z Wrocławia. Do usłyszenia, cześć!
Można jeszcze gdzieś wypełnić tę ankietę?
hej Kani, zbieranie danych zaończyliśmy 22.12. Ale jesteśmy wciąż otwarty na wszelki feedback – zarówno na bazie pytań, na kó†re odpowiadali słuchacze jak i na to co płynie z Twojego serca. Napisz proszę na adres maciej@klientomania.pl
Dopiero teraz widzę, że odpowiedziałeś na mój komentarz, ale lepiej późno niż wcale. Przede wszystkim czy można jakoś w aplikacji wyłączyć te ciągłe wstawki „słuchasz podcastu klientomania”, „klientomania ręczymy za słowa” itp. itd.? Albo jest jakaś opcja np. płatnej subskrybcji podcastu bez tych wstawek? Jest to okropnie uciążliwe podczas słuchania i bardzo zniechęca. Udało mi się przesłuchać większość odcinków Klientomanii, ale te wstawki bardziej uprzykrzają słuchanie niż reklamy w radiu. Szkoda, bo mówisz lub mówicie o ciekawych rzeczach i szkoda też że niektóre odcinki są nagrane w fatalnej jakości przez którą nie da się ich w ogóle słuchać. Mam nadzieję że mojego komentarza nie potraktujesz obraźliwie, bo odnoszę się tylko do spraw technicznych, a treści podcastu uważam zazwyczaj za bardzo ciekawe i pomocne.